środa, 11 września 2013

11.09.1973

11 września na całym świecie kojarzy się dość jednoznacznie: atak na World Trade Center w 2001 roku. W Chile ta data łączy się z zupełnie innym wydarzeniem, z ich osobistą tragedią z przed 40 lat.

11.09.1973 roku przeprowadzony został zamach stanu, kończący 3 letnią prezydenturę Salvadora Allende.
Salvador Allende - lewicowy polityk chilijski. Podczas swojej prezydentury planował nacjonalizację przemysłu, zamrożenie cen miedzi i reformy rolne. Plan nie został przeprowadzony do końca, jednak reformy wywołały wysoką inflację, niedobory żywności oraz ogólne niezadowolenie społeczeństwa.  Prezydent stracił też poparcie parlamentarne
Zamachu dokonała Junta Wojskowa pod wodzą gen. Augusto Pinocheta. Zbombardowano pałac prezydencki, przebywający tam prezydent Allende popełnił samobójstwo. Uważa się, że bardzo dużą rolę we wspieraniu działań wojskowych odegrało CIA.

Gen. Pinochet rządził Chile przez ponad 15 lat.  Doprowadził do przeprowadzenia w Chile wielu liberalnych reform ekonomicznych - zprywatyzowano prawie całą gospodarkę, wprowadzono zasady wolnego rynku, wyeliminowano proteksjonistyczne zasady wolnego rynku. W czasach jego dyktatury brutalnie rozprawiono się z opozycją, wiele osób zniknęło bez śladu. Szacuje się, że w wyniku polityki Junty Wojskowej zginęło ponad 3 tysiące osób. Po przegranym plebiscycie w 1988 roku oddał władzę demokratycznie wybranemu prezydentowi. 
Mimo, że Pinochet nie żyje od 7 lat, etap dyktatury wciąż nie jest zamknięty dla Chilijczyków. Pinochet oraz inne osoby odpowiedzialne za łamanie praw człowieka nigdy nie zostały osądzone i skazane. Kilka dni przed 40 rocznicą zamachu stanu tysiące Chilijczyków wyszło na ulicę:


10 września o godzinie 1210 osób położyło się na chodniku przy głównej ulicy miasta by upamiętnić tysiące osób zaginionych bez śladu w czasie dyktatury.


W chwili oddania władzy Pinochet był popierany przez znaczną część społeczeństwa. Z upływem zmienia się ocena dyktatury wśród obywateli Chile -  lat rośnie liczba osób uważających rządy Pinocheta za "jednoznacznie" złe. Po raz pierwszy w telewizji można było zobaczyć niepublikowane wcześniej nagrania z czasów dyktatury. Oficjalne przeprosiny za zaniechania w czasie dyktatury wystosował związek sędziów, oraz Sąd Najwyższy i dziennikarze.

Atmosferę zagęszczają również zbliżające się wybory prezydenckie. Wśród kandydatów znajdują się córki dwóch generałów z czasów przewrotu:  Michelle Bachelet, której ojciec pozostał wierny Allende po przewrocie i zmarł po miesiącu tortur, oraz Evelyn Matthei, której rodzic był członkiem Junty i ministrem w rządzie Pinocheta. W polityce wciąż jest aktywnych wiele osób wspierających Pinocheta w trakcie dyktatury - z ich strony płyną nieustanne usprawiedliwienia dla zamachu, tłumaczące go fatalną sytuacją w kraju podczas rządów Allende.  Ten rozdział historii Chile nie zostanie więc szybko zamknięty- Brakuje najważniejszego, poniesienia konsekwencji.

Osobom znającym język hiszpański polecam obejrzenie cyklu filmów dokumentalnych "Imagenes Prohibidas" - wszystkie odcinki można znaleźć tutaj: http://www.chilevision.cl/movil/videos/3785-revive-el-capitulo-de-estreno-de%E2%80%93chile-las-imagenes-prohibidas.html oraz serial oparty na prawdziwej historii "Ecos de Historia".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz